Uczniowie klasy IV a w szczególny sposób podsumowali omówioną na lekcjach języka polskiego lekturę obowiązkową pt. „Akademia pana Kleksa” Jana Brzechwy, przygotowując kuferek profesora z przedmiotami o magicznych właściwościach i mocach.
Jak na baśń przystało nie zabrakło cudownych pigułek na porost włosów, powiększającej pompki, dzięki której pyszne potrawy starczały dla wszystkich uczniów, kolorowych szkiełek i motyli, zielonego płynu, od którego przybywało rozumu, tajemniczego oka wysyłanego na obserwację z balonem, pudełek z kolorowymi piegami, złotych kluczy i gwizdka, jadalnych farb, guzika z czapki Bogdychanów, którym okazuje się być pan Kleks i dzięki któremu szpak Mateusz odzyskuje ludzką postać, zmieniając się w autora opowieści.
Każdy z uczniów przygotował piękne rekwizyty i zaprezentował je na forum klasy, opowiadając o ich niesamowitych właściwościach.
Wszystkie kuferki miały intrygującą zawartość, zatem nic dziwnego, że niektóre przedmioty, a szczególnie te jadalne, cieszyły się powodzeniem wśród zebranych.
Pierwsze publiczne prezentacje za czwartoklasistami. Wykazali się wyobraźnią, pomysłowością i wielkim zaangażowaniem. Zostali nagrodzeni brawami i oczywiście szóstkami.
Tak niecodzienna lekcja na pewno pozostanie w ich pamięci, szczególnie że „Akademia pana Kleksa” cieszy się niesłabnącą sympatią, ucząc wrażliwości na to, co dobre, a co złe.
Wszystkim serdecznie gratuluję.
A przed nami lekcja kleksografii. Oj, będzie się działo!
mgr Jolanta Cybulska-Grochal